Świadomość Bożej Obecności – świadomość Chrystusa – tworzy w nas Bożą ciszę tak głośną, że przemienia ona nasze myśli. On stworzył wszystko za pomocą Swych myśli oraz wypowiedzianego Słowa. Ukształtował nas po to, byśmy mieli relację z Nim i odzwierciedlali Jego styl myślenia – świadomość Chrystusa – w świecie fizycznym. Moc do zmieniania i wpływania na przyszłe pokolenia pochodzi z pozostawienia za sobą przeszłych nieszczęść i wejścia w życie z odwagą – by dziś współdziałać z Jezusem Chrystusem.

Ci, którzy próbują znaleźć jakiś związek (lub głębsze znaczenie) pomiędzy codziennymi obowiązkami, a wewnętrznym głosem niepokoju i troski mogą znaleźć odpowiedź w tym, co tu piszę.

Wierzę, że jesteśmy tak zaprojektowani, by współdziałać zarówno z wymiarem widzialnym, jak i niewidzialnym. Na przykład, każdy kto siedział na fotelu dentystycznym doświadczył jednocześnie bólu fizycznego i fantomowego. Ten drugi jest rezultatem pierwszego. A jednak oba wytwarzają reakcje ciała (jakieś bodźce – przyp. tłum.) i te fizyczne reakcje tworzą pewne odniesienia (wzorce działań) dla naszej świadomości. Zmiana świadomości, przemiana umysłu wymaga odwrócenia tego procesu tworzenia odniesień (pomiędzy napływem różnych bodźców, a naszą świadomością).

Innymi słowy, jeśli wymiar niewidzialny będzie miał większy wpływ na nasze codzienne pomysły, przemyślenia oraz emocje, to wtedy nasze myśli i wspomnienia będą pewnie inne. Ciężar i stres, które od czasu do czasu są codziennym doświadczeniem każdego z nas, bierze się przede wszystkim z dręczących myśli zapisanych wcześniej w pamięci (np. z tego, że się boimy, brakuje nam wiary, oczekujemy, że stanie się coś złego – przyp. on24). To też znaczy, że większość naszych dzisiejszych doświadczeń bierze się ze wspomnień (lub opinii wyrobionych na ich podstawie) pochodzących z przeszłości. Co więcej, wspomnienia mogą być w naszej pamięci wyolbrzymione, by jakiejś sprawie nadać większą wagę z powodu stanu jaki wywołały w naszym życiu.

Najlepsze co możemy zrobić, by zmienić fizyczne warunki w których żyjemy, to zniszczyć te powiązania, które utworzyliśmy z naszymi wspomnieniami, a możemy tego dokonać poprzez wejście w życie w Bożym Odpocznieniu, które jest nieograniczonym TERAZ (patrz Hebrajczyków 4:1-2, 7, 11-12). Może to brzmieć jak jakiś frazes, ale jest to dynamiczna prawda, która wymaga od nas niezwykłej odwagi.

Jednym z powodów, dla którego powstają wspomnienia jest to, że nie lubimy pustki, ani próżni. Czy kiedykolwiek zwróciliście uwagę na to, że większość ludzi prowadzi samochód, mając włączone radio? Dźwięk zagłusza uczucie ciszy nieprzyjemne dla niektórych z nas. To samo robimy z komputerami, grami wideo i telewizją. Nawet gdy starasz się o chwilę na refleksję, twój umysł zaczyna cię bombardować dźwiękami i obrazami, aby skoncentrować cię na wymiarze fizycznym i rządzącym nim czasie.

Wymiar niewidzialny jest źródłem zarówno rzeczywistości fizycznej, jak i ponadnaturalnego wymiaru nieograniczonego Teraz. Poprzez współdziałanie z wiecznością jesteśmy w stanie zmienić nasze powiązania z przeszłością. Czas, którego potrzeba na przełamanie oporu hałasu świata rzeczywistego oraz hałasu tworzonego przez jego odtworzenia w naszej wyobraźni, nigdy nie jest stracony – zawsze jest wyrównywany doświadczeniami, które dostajemy od naszego Stworzyciela. Bóg nie mieszka w wieczności. Wieczność mieszka w Nim. Jezus Chrystus zniszczył moc śmierci i jej autorytet, który miał nas przerażać i motywować. To poprzez współdziałanie z Bogiem zmieniasz swoją świadomość, a następnie przemieniasz swoje życie. Ci, którzy to odkryją stoją przed codziennym wyborem, czy żyć w wymiarze widzialnym, czy też niewidzialnym. Prawda jest taka, że niewidzialny wymiar jest źródłem dla zmiany naszego umysłu – przemiany myśli i związanych z nimi wspomnień. Poprzez przebywanie w Bożej Obecności, w Obecności Jezusa Chrystusa, tworzona jest w nas świadomość, która przemienia nasze wspomnienia i skojarzenia (które tworzą cały styl naszego myślenia – przyp. on24.pl).

Świadomość Bożej Obecności – świadomość Chrystusa – tworzy w nas Bożą ciszę tak głośną, że przemienia ona nasze myśli. On stworzył wszystko za pomocą Swych myśli oraz wypowiedzianego Słowa. Ukształtował nas po to, byśmy mieli relację z Nim i odzwierciedlali Jego styl myślenia – świadomość Chrystusa – w świecie fizycznym. Moc do zmieniania i wpływania na przyszłe pokolenia pochodzi z pozostawienia za sobą przeszłych nieszczęść i wejścia w życie z odwagą – by dziś współdziałać z Jezusem Chrystusem.

Czy masz wystarczającą odwagę? Wierzę, że tak, ponieważ znalazłeś się na ziemi właśnie w tym czasie – a więc naprawdę zostałeś stworzony, by żyć w czasie takim jak ten.

Blog Emersona, artykuł dostępny tutaj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *